Pokazywanie postów oznaczonych etykietą everest. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą everest. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 16 czerwca 2016

Spotkanie autorskie z Joanną Glogazą





















Co prawda minął już tydzień, ale „nigdy nie jest za późno na zrobienie czegoś produktywnego”. To cytat z książki Joanny Glogazy „Slow life”. Jedno ze spotkań autorskich zorganizowanych w związku z publikacją książki, odbyło się 8 czerwca w warszawskich Złotych Tarasach, w księgarni autorskiej.
Więc dzisiaj znów o Glogazie, tak jakbym nie pisała o niej TU i TU J

niedziela, 27 grudnia 2015

Góra gór, Trzeci Biegun, Dach Świata, czyli Mount Everest


Zaczyna się od pojedynczej myśli. Małej iskierki, która ma sprawić, że życie znów nabierze sensu. Przelotny obraz kiełkujący w  wyobraźni. Obejrzany film. Muzyka zasłyszana gdzieś w oddali. Czyjeś słowa, które czasem stają się największą motywacją. Chęć ucieczki od rzeczywistości. Kształtowanie się marzenia w umyśle człowieka może mieć różne podłoże. A wtedy  rozpoczyna się kręta i często trudna droga.  W tym przypadku - kamienista, z licznymi wybojami i uskokami, pokryta lodem i puchem śniegu oraz z temperaturą tak niską, że tylko nadzieja rozgrzewa  cię od środka i pozwala iść dalej. Kroczek po kroczku… a cel jest bardzo daleko… a raczej wysoko.  Na wysokości 8848 m.n.p.m.