O mnie


I have a dream.

Marzę wszędzie, od zawsze. Podczas obierania ziemniaków na obiad, wylewania siódmych potów na siłowni i w czasie mycia zębów. Wykorzystuję każdą chwilę.

Ulegam refleksji. Zatrzymuję się na środku chodnika , żeby popatrzeć na pędzące chmury nad Pekinem. I choć nie jestem w Pekinie, to Pałac w centrum Warszawy  ostatecznie spełnia rolę czegoś pięknego.

Wdycham osmolone powietrze w mieście i cieszę się na podróż rozklekotanym pociągiem, po której masaż pleców jest zbędny.

Wącham książki w księgarniach, bo lubię ich kwaśny zapach, nawet jeśli mój portfel spogląda na mnie z równie kwaśną miną i woła „brak środków na koncie”. Więc ja też patrzę na niego wzrokiem godnym pożałowania i idę do publicznej biblioteki. Nie będzie mi portfel bezczelnie mówić jak mam żyć.

Uratowałabym wszystkie bezdomne koty i psy, po to żeby wieczorem z zimną krwią pozabijać wszystkie latające Chupacabry lub ośmionożne Aragogi.

Doceniam i wielbię nieograniczone możliwości malkontentów.
Halo, jak się masz? Strasznie. Jaka pogoda. Niedobrze, gorąco! Niedobrze, zimno! Niedobrze, nie ma deszczu! Niedobrze, jest deszcz! Niedobrze, przegrała Wisła! Niedobrze, wygrała Wisła! Niedobry rząd! Będzie jeszcze gorszy! Był fatalny! Droga nie dobra, bo mieli budować. Droga niedobra, bo się buduje. A jak u was weekend ma tydzień, to kto pracuje?”.

Szukam inspiracji. Chwytam się wielu rzeczy , których romans ze mnę zaczyna się szybko i kończy jeszcze szybciej. 

Boję się dwóch rzeczy: że kiedyś skończą się dobre książki do czytania, albo, że umrę zanim je przeczytam. Obie są równie przerażające.

Kocham? Tak, życie. 
Życie jest piękne. Ale tylko takie z ukrytym przejściem w ścianie, prowadzącym do prywatnej biblioteki z kocykiem i ciepłą herbatką, a najlepiej to kawą, bo jestem zakochana w kofeinie.

I wciąż czekam na mój list z Hogwartu. Hedwigo, przyleć!

Ten opis jest tak nieracjonalny jak ja gdy wchodzę do księgarni, dlatego...

przed użyciem zapoznaj się z treścią dołączoną do książki, bądź skonsultuj się z Twoją dilerką z biblioteki, gdyż każda książka niewłaściwie przeczytana zagraża rozwojowi wyobraźni lub pozwoli Ci na samodzielne myślenie.






Brak komentarzy :